|
Parafia św Antoniego w Sokółce wszystko o parafii
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jatzo
zaawansowany
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 14:43, 15 Sty 2008 Temat postu: Muzułmanie o Jezusie |
|
|
Cytat: | Iran: muzułmańska wersja dziejów Jezusa
KATOLICKA AGENCJA INFORMACYJNA
2008-01-14, ostatnia aktualizacja 2008-01-14 14:04
Film o życiu Jezusa opowiedziany z punktu widzenia muzułmanów zobaczą niebawem miliony telewidzów w państwowej telewizji Iranu.
Mimo, że dzieło pt "Jezus, Duch Boży" można było oglądać już w październiku w kilku kinach w Teheranie, nie spotkało się ono z dużym zainteresowaniem ze strony muzułmańskiej publiczności, która woli chodzić na łzawe melodramaty lub krwawe historie o gangsterach.
Według Nadera Talebzadeha - reżysera i producenta filmu - obraz ma być muzułmańską odpowiedzią na "Pasję" Mela Gibsona. Zdaniem irańskiego filmowca, hollywoodzki film został bardzo dobrze zrobiony, ale odbiega od prawdy. Jego zdaniem rację mają muzułmanie, którzy widzą w Jezusie proroka, ale nie Syna Bożego i nie wierzą, że został ukrzyżowany.
Talebzadeh w rozmowie z dziennikarzem francuskiej agencji AFP powiedział, że próbował się spotkać z australijskim filmowcem w jego rezydencji w Malibu, jednak udało mu się jedynie zostawić kopię filmu u strażnika strzegącego posiadłości.
Zdaniem Talebzadeha, choć jego film różni się od chrześcijańskiego przesłania, mógłby pomagać w budowaniu dialogu między religiami. "Dla chrześcijan to niezwykle fascynujące widzieć, jaką wagę muzułmanie przywiązują do osoby Jezusa i jak wiele o nim wiedzą" - zauważa artysta. Według reżysera istnieje też duże podobieństwo pomiędzy Jezusem a szyickim przywódcą duchowym imamem Mahdi, który miał "zniknąć" 12 wieków temu, a w przyszłości ma nadejść ponownie jako zbawiciel. Tę doktrynę ismalitów lansuje z dużym zapałem obecny prezydent Iranu Mahmoud Ahmadinejad.
Irański film zdobył w ubiegłym roku nagrodę na włoskim festiwalu "Religia dzisiaj". W opowieści zrekonstruowane są fakty opisane w Nowym Testamencie, jednak w finałowej scenie Bóg ocala Jezusa od śmierci na krzyżu i zabiera go prosto do nieba. Jezus ukazany jest w tradycyjny sposób: jako mężczyzna o jasnej cerze, z brodą i długimi włosami.
Film - hojnie wsparty dotacją państwową - niebawem będzie miał swą premierę telewizyjną. Prezentowany ma być w 20 odcinkach. Wersja telewizyjna zostanie wzbogacona o dodatkowe wątki, mające dowodzić pokrewieństwa myśli między Jezusem a imamem Mahdi, którego nadejście w Dniu Ostatecznym chce przyspieszyć wielu irańskich polityków i duchownych. Ich zdaniem zapoczątkuje to nową epokę pełną harmonii i pokoju.
Talebzadeh, który dotąd zasłynął z filmów dokumentalnych o wojnie irańsko-irackiej w latach 1980-1988, przyznaje, że nie chce być obojętny wobec perspektywy nadciągającej Apokalipsy. |
Już widzę tę wojnę wśród polityków i różnych środowisk religijnych gdy film będzie miał wejść do Polski.
Co myślicie? Ja bym go chętnie zobaczył - Islam jest religią uznaną przez Kościół (dobrze pamiętam z religii??) więc jakieś oburzenia na ten temat byłyby dziwne. Uważam że chrześcijanin powinien to potraktować jako ciekawostkę o innej religii a nie jako bluźnierstwo czy prowokację. Zapewne gdyby chrześcijanie zrobili jakiś film o Mahomecie, niezgodny z koranem, to na Wschodzie pojawiły by się nastroje do wysłania kilku samolotów do Europy czy USA, ale, brutalnie mówiąc, my nie powinniśmy się zniżać do takiego poziomu.
Każdy ma swój rozum i potrafi go używać więc samodzielnie ustosunkuje się do tego co zobaczy. Nie mówię tylko o tym filmie ale ogólnie w sprawach tego typu - jeżeli pojawiają się tendencje do zakazania jakiejś publikacji czy filmu, bo kłóci się z przyjętymi zasadami, to ja osobiście czuję się obrażony przez owych przeciwników, gdyż uznają oni, że jako czytelnik czy widz nie potrafię podejść do tego krytycznie i użyć własnego rozumu. Dlatego śmieszyły mnie spory na temat projekcji "kodu Leonarda DaVinci" w Polsce - jedyne co przyniosły to reklamę i tylko przyczyniły się do zwiększenia publiki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez jatzo dnia Wto 14:55, 15 Sty 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cavalorn
zaawansowany
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:28, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A ja widzę jednak różnicę moralną między Jezusem, Duchem Bożym, a kodem Leonarda da Vinci. Muzułmanie chcą dobrze, nie chcą w ten sposób doprowadzić do sporu (przynajmniej tak mówią, ale ja raczej w to wierzę). Ot co, religijność (i nie jest to jakaś czarna msza, robiona z powodu "religijności" satanistów).
A Kod to dla mnie jakieś paskudztwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jatzo
zaawansowany
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 15:45, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no właśni o tym piszę! - widzisz różnicę! Sam i bez niczyjej pomocy. Obejrzałeś, przemyślałeś i odróżniasz fikcję literacką od religii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k0ń
Nowicjusz
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: a (c)hallera wie...
|
Wysłany: Czw 0:19, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
I ja bym chętnie obejrzał, zawsze to jakieś bliższe zapoznanie się z inną religią. Ale wątpię, że ten film będzie emitowany w polskich kinach. To będzie miało podobny sens jak wyświetlanie "Karola który został papieżem" w Iraku.
Tak myślę. Bo to ich wersja świata i rzeczywistości. Choć oczywiście zapewne dzięki internetowi ten film trafi do ludzi w Europie i - co za tym idzie- Polsce. Choćby przez wzgląd na modę wyciągania kontrowersyjnych spraw na światło publiczne.
Choć tego moim zdaniem nie należy nazywać kontrowersyjnym. Przecież nie od dziś wiadomo, że Islam uznaje Jezusa za jednego z proroków (czy kogoś tam) więc moim zdaniem warto by było spojrzeć na tą samą postać innym okiem.
I to takiego spojrzenia moim zdaniem może obawiać się Kościół. Ludzie mogą spostrzec, że świat w innych oczach może wyglądać nie gorzej, lecz inaczej. Jak będzie - czas pokaże. Może już się zorientowano, że im bardziej czegoś się zabrania tym większą cieszy się to popularnością?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|